Jedna noc i… co dalej?

Reguły gry są proste. Bawimy się, wysyłamy sobie sygnały, jeśli mamy ochotę na coś więcej i każdy wie, na czym stoi. Jeśli jeszcze tej samej nocy wylądujemy razem w łóżku, nie liczę na to, że wymienimy się numerami i umówimy na typową randkę.

Excerpt from:
Jedna noc i… co dalej?


Posted

in

by