Kościół zapełniony wystrojonymi gośćmi – bliska rodzina, dalsi krewni, przyjaciele. Wzruszeni rodzice w pierwszych rządach. Dziewczynki z koszykami pełnymi płatków kwiatów wiercą się przy drzwiach czekając na pannę młodą.
See the original post here:
Rozmyśliliśmy się (cz. 1)